Wystarczy zajrzeć do najbliższej księgarni, by przekonać się, jak dużą popularnością cieszą się wśród czytelników poradniki. Jakiego rodzaju? Każdego. Poczytać można o zdrowym trybie życia, ale również o tym, jak złapać na wędkę rybę czy też usidlić wymarzonego partnera. Wiele współcześnie publikowanych książek poświęconych jest rozwojowi jednostki. Jak być dobrym szefem, jak zasłużyć na szacunek przełożonego, jak odnaleźć się w małżeństwie i co zrobić, by wychować zadowolone i zaradne dziecko. Tych zadań przed ludźmi jest obecnie sporo. Panuje kult wielozadaniowości oraz pogląd, że trzeba dążyć do perfekcyjności we wszystkim, co się robi. Niektóre poradniki wskazują rozwiązania, inne zawierają programy stopniowego poprawiania swoich efektów na danym polu. Co rozsądniejsi autorzy sugerują, by w tej pogoni ku doskonałości nie tracić zdrowego rozsądku. Inni bardziej bezpośrednio mówią: wyluzuj, idź na spacer, zajmij się sobą. A potem dzięki zregenerowanym pokładom energii możesz pomóc innym w miarę swoich możliwości. Poradniki są popularne, ale czy pozostają niezbędne? Pewnie nie. Wiele osób unika takich książek, ponieważ uważają, że z ich lektury niewiele wynika. Tak naprawdę sporo zależy jednak od podejścia czytelnika, skupienia przez niego uwagi, jak również od znalezienia rozsądnej pozycji książkowej. Do tego samego tematu różni autorzy mogą podchodzić bardzo odmiennie. Tak więc dobrze poradniki przeglądać. Nigdy nie wiadomo, który okaże się cenny. I da poczucie, że robi się coś dla siebie.