Brytyjska pisarka M. C. Beaton sprawiła, że prawie cały świat oszalał na punkcie jej postaci książkowej- Agathy Raisin. Wiele osób twierdzi, że jest to współczesna Panna Marple, która z podobnym zaangażowaniem odkrywa tajemnice zbrodni, które mają miejsce w niewielkim miasteczku, do którego przeprowadza się ona prosto z Londynu. Powieść ta trafiła na półki księgarni w całej Europie i w Stanach Zjednoczonych.

W Polsce jest ona obecnie wydawana co tydzień, jako seria książkowa. Do tej pory w naszym kraju opublikowano już około trzydziestu części tego lekkiego kryminału. Książka jest naprawdę bardzo lekką i przyjemną lekturą. Nadaje się nawet dla młodzieży, która lubi ten gatunek. Powieści są dość krótkie, ponieważ standardowo mają około dwustu stron. Książeczki są niewielkie i bardzo lekkie, drukowane na szarym papierze w miękkiej oprawie. Można je więc swobodnie zabrać ze sobą do plecaka lub do torebki i czytać je w autobusie, czy pociągu. Wystarczy jedno popołudnie, aby razem z Agathą Raisin rozwiązać zagadkę kryminalną.

Tytułowa bohaterka powieści jest niezwykle ciekawą postacią. Przede wszystkim, niektórzy czytelnicy twierdzą, że nie lubią jej charakteru i ich denerwuje, ale jednocześnie nie potrafią oderwać się od książki. Jest to kobieta około pięćdziesiątki, która przez dłuższy czas pełniła rolę szefowej w agencji reklamowej. Ponieważ osiągnęła w swoim życiu już wszystko to, czego chciała i jest osobą zamożną, decyduje się ona an przejście na przedwczesną emeryturę i zakup domku na wsi, w miejscowości, do której jako dziecko przyjeżdżała z rodzicami na wakacje.

Jak to zwykle bywa, kiedy Agatha pojawia się w Carsley, zaczynają tam dziać się dziwne rzeczy i dochodzi do tragedii. Autorka książki przepięknie zobrazowała czytelnikowi tę niewielką wioskę. Można nacieszyć się niesamowitymi opisami samej przyrody, ale również typowych brytyjskich domków i ludzi, którzy w nich mieszkają.

Agatha jest znudzona, zadufana w sobie i przyzwyczajona do sukcesów. Kiedy okazuje się, że mieszkańcy miasteczka wcale nie zamierzają traktować jej jak przyjaciółki, postanawia się ona wkupić w ich łaski. Dzięki temu możemy podziwiać szereg prześmiesznych zdarzeń i sytuacji, w których z Agathy wychodzą jej najgorsze cechy. Jest ona jednak poważana przez część mieszkańców miasteczka i traktowana jak pani z miasta. Z czasem zdobywa ona jednak uznanie wśród miejscowych, kiedy to udaje jej się rozwikłać zagadkę pierwszego morderstwa i prawie sama ginie na skutek tej sytuacji.

Same intrygi i historie zbrodni, które pojawiają się w książkach, nie są mroczne, ani ciężkie. Wszystko opisywane jest z dozą humoru i lekko. Czytelnik do końca powieści nie jest pewien, kto mógł popełnić morderstwo, jednakże intrygi nie są wcale mocno zagmatwane i mogą być realistyczne. Powieści czyta się podobnie do przygód Panny Marple. Sama bohaterka wielokrotnie myśli zresztą o sobie jak o współczesnej wersji tej wielkiej bohaterki kryminałów.

Przygody Agathy Raisin to doskonała książka na wakacje i na weekend. Jest ona niezwykle lekka, pomimo swego gatunku. Można się przy niej śmiać, ale również potrafi doprowadzić do sytuacji, w której czytelnik wstrzymuje na chwilę oddech.